Kolejny etap po oklejeniu szopki to umieszczenie szybek w oknach. Wykorzystuję do tego różnobarwne pleksi. Staram się mieszać kolory ciepłe i zimne. Wzoruję się w tym przypadku na dziadku, podglądając okna w jego szopkach.
Szopka grzegórzecka należy do kategorii szopek dużych i jednocześnie posiada dwie strony. Nic dziwnego, że pracy nad oknami jest tutaj sporo. Szopka liczy ich łącznie 117.
Wycinanie szybek do okien Okna z barokowego kościoła przy klasztorze karmelitanek bosych Jesienne słońce rozświetliło okna szopkowej bazyliki oo. jezuitów Wnętrze wieży bazyliki Najświętszego Serca Pana Jezusa
