Pracę nad szopką grzegórzecką rozpoczęłam od naklejenia projektu w skali 1:1 na ścianach mojej pracowni, którą dzielę też z moją przestrzenią życia prywatnego.
Jak widać szopka zdominowała tę przestrzeń już od pierwszych dni pracy nad nią. W dalszej kolejności należało przygotować podstawę z odpowiednimi nóżkami, na której
przez następne tygodnie będę wznosić kartonową konstrukcję szopki.
Praca pali się w rękach 
Przygotowanie nóżek do podstawy szopki 
Rozrysowana konstrukcja wiaduktu kolejowego nad ul. Grzegórzecką do wycięcia i sklejenia 
Wgląd w projekt przez rozpoczęciem pracy 
Własny system chłodzenia wiertła