3 grudnia 2020 roku, tradycyjnie w pierwszy czwartek grudnia, miał miejsce 78. Konkurs Szopek Krakowskich. Ze względu na pandemię konkurs wyglądał zupełnie inaczej niż w poprzednich latach. Szopki należało dostarczyć do 30 listopada do Muzeum Krakowa do Celestatu. Następnie każda z szopek została sfotografowana i sfilmowane. Członkowie Sądu Konkursowego oglądali szopki osobiście w Celestacie lub oceniali prace na podstawie zdjęć i filmów. Na posiedzeniu on-line przyznano nagrody. Trzy dni później Dyrektor Muzeum dr Michał Niezabitowski i Pełnomocnik Prezydenta Miasta Krakowa Robert Piaskowski ogłosili w ramach relacji na żywo w internecie wyniki. Jury miało trudny w wybór w tym roku, ponieważ w grupie seniorskiej zgłoszono 50 szopek krakowskich, czyli nawet więcej niż w latach przed wybuchem epidemii. Mniej za to było szopek młodzieżowych i dziecięcych.
Do tegorocznego konkursu zgłosiłam dwie szopki krakowskie. Szopka z kategorii szopek małych otrzymała III nagrodę. Średnia szopka z kukiełkami, która użyta została do spektaklu jasełkowego otrzymała specjalną nagrodę im. Zofii i Romana Reinfussów. Z kolei praca Emilki przedstawiająca papieża Jana Pawła II trzymającego na ręce miniaturową szopeczkę została nagrodzona V nagrodą w grupie wiekowej 12-14 lat.
Nie możliwe było w tym roku świętowanie konkursu pod pomnikiem Adama Mickiewicza. Chciałam jednak indywidualnie podtrzymać tradycję. Punktualnie o godzinie 12 byłam na Rynku Głównym i ustawiłam symbolicznie małą szopeczkę na stopniu pomnika, na którym szopkę ustawiał mój dziadek, ja i Emilka. Obok mnie pojawiło się kilkoro innych twórców szopek, którzy nie wyobrażają sobie tego dnia bez obecności pod pomnikiem. Po odsłuchaniu Hejnału marackiego i bicia dzwonu „Bolesław” pożegnaliśmy się z życzeniem spotkania się w normalnych warunkach za rok.
